Gliwickie Metamorfozy

Mizerów II c.d. 2

Andrzej Bańkowski

Zdjęcia: A. Bańkowski, M. Jabłoński, T. Łuków, "Ptaszor"

II.2007

www.gliwiczanie.pl gliwickie_metamorfozy@op.pl  

 

 

- Mizerów I

- Mizerów II

- Historia Mizerowa

- Spotkanie w Przyszowicach

- Poświęcenie krzyża

 

 

       
   Wydobyte kamienie dobrze byłoby umyć. Wody w pobliżu pod dostatkiem, czy jednak zbliżanie się do niej jest bezpieczne? Lepiej może w strojach ochronnych.
       
Rok 2006. Fot.: Braciszek
   Woda z Kłodnicy okazała się nawet przejrzysta i pomogła odsłonić ciekawe szczegóły.
Rok 2006. Fot.: Ptaszor
   Na jednym z kamieni wyryty jest rok 1867. Napis ten ktoś kiedyś próbował zniszczyć.
Rok 2006. Fot.: Marian
   Koło natomiast ma ciekawą fakturę.

Rok 2006. Fot.: Marian

   Dwa elementy kapliczki pasowały do siebie jak ulał.
Rok 2006. Fot.: Braciszek
   Niewiele brakowało a zmontowalibyśmy całą kapliczkę, ale baliśmy się że ktoś mógłby ją łatwo wtedy przewrócić i uszkodzić.
Rok 2006. Fot.: Braciszek
   Lepiej niech leży sobie na ziemi.
Rok 2006. Fot.: Marian
   Na górze podstawy namalowany jest zielony szlak turystyczny. Jak sprawdziliśmy: gdy kapliczka jest w całości złożona, jej górna część przysłania fragment malunku. A więc gdy go malowano: górna część kapliczki musiała już leżeć na ziemi, a podstawa wciąż była widoczna.
Rok 2006. Fot.: Marian
   Ten sam znak jest na drzewie obok, widoczny z obu kierunków szlaku, ale wydaje się nowszy. Nie ma sensu malować dwóch znaków tak blisko siebie. Prawdopodobnie więc kamień został zakopany zanim namalowano szlak turystyczny na drzewie lub zrobiła to ta sama ekipa.
Rok 2006. Fot.: Marian
   Na tych przemyśleniach zakończyliśmy pracę. Nie można jednak było przepuścić okazji do pobuszowania po okolicy dawnego folwarku Mizerów ze starą i nową mapą w ręku.
Rok 2006. Fot.: Toluk
   Szukając tajemniczego "Sgn." zaznaczonego na starej mapie, trafiliśmy do niewielkiej dolinki z "diabelskim" kamieniem.
Rok 2006. Fot.: Ptaszor
   Na wprost niego znaleźliśmy intrygującą, prowizoryczną ławeczkę. W sam raz do oczekiwania na północną godzinę.
Rok 2006. Fot.: Ptaszor
   Okolice Mizerowa są piękne.
Rok 2007. Fot.: Braciszek
   To jedne z ostatnich takich terenów w pobliżu Gliwic.
Rok 2006. Fot.: Braciszek
Rok 2006. Fot.: Braciszek
Rok 2007. Fot.: Braciszek
   Dzikie zwierzęta nie są tutaj rzadkością.
Rok 2006. Fot.: Braciszek
   Można też natknąć się na myśliwych polujących na kaczki.

Rok 2006. Fot.: Marian

   Niestety A1 i tutaj doprowadzi cywilizację. Jej przebieg już jest wstępnie wyznaczony.
Rok 2006. Fot.: Braciszek
   Ostatnimi namacalnymi śladami po Mizerowie zostaną tylko uratowany krzyż i nazwa posterunku przy linii kolejowej w Makoszowach.
Rok 2007. Fot.: Braciszek
   Mamy więc swój udział w zachowaniu historii.
Rok 2006. Fot.: Ptaszor
   Miesiąc później, gdy wciąż czekaliśmy na mróz, który zwiąże błoto i umożliwi transport - nasze znalezisko znikło.
Rok 2007. Fot.: Braciszek
   Na łące zostały ślady ciężkiego sprzętu.
Rok 2007. Fot.: Braciszek
   Zagadka wkrótce się rozwiązała. Kapliczką zaopiekowało się Towarzystwo Miłośników Przyszowic. Została ona przetransportowana pod kościół parafialny w Przyszowicach, gdzie czeka na renowację.
Rok 2007. Fot.: Braciszek
       
     O dalszych szczegółach dowiedzieliśmy się podczas spotkania w Przyszowicach.