Gliwickie Metamorfozy

Kamienica Martschina ul. Berbeckiego 2

Bartosz Wojtynek

Zdjęcia: Kasia i Bartosz Wojtynek, Marian Jabłoński

21.11.2005

www.gliwiczanie.pl gliwickie_metamorfozy@op.pl  

 

 

       
  Adam Kwiecień, pracownik Centrum Dziedzictwa Kulturowego Górnego Śląska:

   Budynek umiejscowiony narożnie u zbiegu dwóch ulic, założony na planie wydłużonego prostokąta z trzema ryzalitami od strony tylnej - półokrągłym pośrodku i dwoma w formie krótkich skrzydeł w partiach bocznych oraz z prostokątnym ryzalitem pośrodku elewacji północnej.
   Bryła budynku trzykondygnacyjna, podpiwniczona, z poddaszem mieszkalno-użytkowym, rozczłonkowana wspomnianymi wyżej ryzalitami nakryta dachem dwuspadowym ze stromą połacią frontową; krytym blachą, wzbogaconym lukarnami.  
   Nad osią narożną facjata zakończona czworobocznym, dwuczęściowym hełmem ze strzelistą partią górną. Elewacja frontowa dziewięcioosiowa, z osią narożną, niesymetryczną, tynkowana, parter boniowany. Pośrodku przyziemia otwór wejściowy prowadzący do sieni przelotowej, mieszczącej klatkę schodową, nad wejściem balkony z kamiennymi balustradami. W osiach skrajnych elewacji jednoosiowe ryzality pozorne.
   Otwory okienne prostokątne, w przyziemiu ujęte profilowanymi opaskami z rustykalnymi kluczami. Okna drugiej kondygnacji w obramieniach zakończonych odcinkami fryzu i trójkątnymi naczółkami z bogatą dekoracją roślinną, pod oknami ślepe balustrady tralkowe. Obramienia trzeciej kondygnacji z naczółkami półkolistymi lub zamkniętymi łukami odcinkowymi. Całość zwieńczona wydatnym gzymsem głównym na konsolach z liśćmi akantu oraz fryzem ozdobionym niewielkimi kroksztynami i girlandami roślinnymi.  
   Elewacja boczna południowa czteroosiowa, niesymetryczna, o dyspozycji i dekoracji analogicznej do fasady. Przy osi narożnej jednoosiowy ryzalit pozorny. Elewacja boczna północna trzyosiowa, symetryczna. Pośrodku elewacji ryzalit przepruty potrójnymi oknami w typie serlian wzbogacony balkonem z metalową balustradą. Okno nad balkonem typu porte-fenetre, ozdobione naczółkami ze stylizowaną dekoracją roślinną, ujęte pilastrami kompozytowymi o gładkich i kanelowanych trzonach.   
   Zachowana sień przelotowa budynku, z bogatą dekoracją sztukatorską oraz dwubiegowe, drewniane schody z balustradą, stolarka okienna i częściowo drzwiowa.
 
       
   
       
   
       
   
       
   Ale to co najlepsze czeka w środku...
       
   
       
     Wchodzących witają przepiękne płytki na posadzce...  
       
   
       
  ...bogate zdobienia...  
       
   
       
  ... i mnóstwo warstw farby.  
       
   
       
     No to idziemy do góry.  
       
     W każdym zakamarku widać bogato zdobione detale. I tak do samej góry...  
       
   
       
   
       
   
       
   
       
     Na półpiętrze widać wnękę po lustrze, w którym zbiegający po schodach mieszkańcy mogli jeszcze raz, przed wyjściem na ulice sprawdzić czy strój leży tak jak powinien.  
       
   
       
     Pniemy się w górę... i niespodzianka! Na drugim półpiętrze nadal można się przeglądać w lustrze.  
       
   
       
   
       
     W jednym z pokoi stoi stary, kaflowy piec.  
       
     Pomału docieramy na górę.    
       
   
       
   
       
     Klatka schodowa z zewnątrz  
       
  Na koniec ciekawostka  
       
     Karta pocztowa z 1900 roku. Są to gratulacje dla właścicieli restauracji Kaiserkrone z okazji 100-lecia jej istnienia od rodziny Martschin (właścicieli opisywanej kamienicy). [sprostowanie]  
       

 

SUPLEMENT